Kredyt hipoteczny odwrócony

Od jakiegoś czasu wiele mówi się o tak zwanym kredycie hipotecznym odwróconym. Jest to pojęcie stosunkowo tajemnicze, tym bardziej, że kredytu nie trzeba spłacać. Czy rzeczywiście jednak jest to rozwiązanie opłacalne? Co tak naprawdę kryje się pod omawianym sformułowaniem?

Kredyt hipoteczny odwrócony mogą wziąć osoby, które posiadają na własność nieruchomość. zaciągają zobowiązanie pod jej zastaw. Nie muszą co prawda kredytu spłacać, ale po śmierci osoby zaciągającej taki kredyt odwrócony bank przejmuje na własność jej nieruchomość. Na tego typu rozwiązania decydują się najczęściej osoby w podeszłym wieku. Rozwiązanie jest stosunkowo popularne w innych krajach, powszechnie mówi się jednak, iż w Polsce może się nie sprawdzić. Skorzystają z niego osoby, które nie maja komu pozostawić spadku i które potrzebują nagle dużej ilości gotówki. Po śmierci konkretnej osoby ewentualni spadkobiercy w ciągu roku muszą spłacić zobowiązanie, by nie stracić mieszkania. Jeżeli tego nie zrobią, wówczas nieruchomość przechodzi na własność banku.

Zdecydowanie więcej osób decyduje się na tradycyjny kredyt hipoteczny.

Tutaj jednak rzadko można spotkać ubiegające się o pożyczkę osoby starsze. O kredyt na cele mieszkaniowe najczęściej ubiegają się osoby  młode, które chcą dysponować własnym mieszkaniem lub też domem prywatnym. Muszą wykazać w banku, iż stać je na zaciągnięcie zobowiązania, a także na spłatę kredytu. W tym celu przedstawić trzeba w banku aktualną umowę o pracę, popartą sprawozdaniem na temat osiąganych dochodów finansowych. Bank analizuje nasze zdolności kredytowe i na tej podstawie decyduje - czy udzielić nam kredytu na zakup nieruchomości, czy też odrzucić nasz wniosek. Pamiętać należy, że zakup mieszkania czy też domu to bardzo duża inwestycja. Na tego typu kredyt należy zatem decydować się tylko wówczas, gdy mamy pewność, że będziemy w stanie go spłacić. Chodzi bowiem o to, aby zaciągać kredyt z rozwagą i bez ryzyka, iż zobowiązania kredytowe w pewnym okresie życia nas przerosną.